Witajcie! Wczoraj skonczylam dziergac sweterek dla corci. Bardzo szybko sie dziergalo (niecale 3 tygodnie z przerwami) dzieki uzyciu dosyc grubej wloczki (Bernat Softee Chunky). Wloczka, niestety, nie jest najlepszej jakosci. W robocie okazala sie bardzo czepliwa, nieelastyczna i bardzo latwo mechacaca sie. Sweterek wyszedl sztywny i... piszczacy. Aby go troche zmiekczyc, zaaplikowalam mu goraca pare z zelazka. Wzor, wedlug ktorego robilam ten sweter to "Chill Chaser Cabled Pullover" wydany przez firme Bernat. No, i lece dalej. Moze sie zabiore tym razem za wyszywanie. Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko.
Hello! Yesterday, I finished a sweater for my DD. It was a quick knit (less than 3 weeks), due to the usage of a super bulky yarn (Bernat Softee Chunky). Unfortunately, the yarn turned out to be less than stellar. I found it quite inelastic and very sticky/clingy. It also pills like CRAZY. The resulting sweater turned out to be quite stiff and... squeaky. To soften it, I treated it with a blast of steam from the iron. The title of the pattern, which I used to knit this sweater is Chill Chaser Cabled Pullover from Bernat. Well, I'll be off now. Maybe I'll do some cross stitching. Wishing you a wonderful day/evening.
Bardzo ladny ten sweterek ci wyszedl. Swietny wzorek!
ReplyDeleteŚwietny jest :) i do tego z golfem!
ReplyDeleteSweterek bardzo mi się podoba, a kolor ma jak pianki marshmallow, zupełnie :)
ReplyDeleteA powiedz mi, czy te zabiegi pomogły włóczce? Nie skrzypi już?
Śliczny sweterek :))). Ta gorąca para też mnie zainteresowała, właśnie zastanawiam się czy można tym sposobem blokować mieszankę wełny z akrylem. Masz doświadczenie w tym temacie?
ReplyDeleteTruskaveczko:
ReplyDeleteTak. Para uciszyla sweter - wogole nie skrzypi.
Kalliope:
w teorii mozna. Sama uzywalam pary do mieszanki akryl/welna. Z tym, ze najpierw blokowalam na mokro, a potem jak juz wyschlo, to nie ruszalam dzianiny, tylko od razu traktowalam para. Dodam jednak, ze kazda wloczka (nawet o podobnej kompozycji) ma swoj charakter i zawsze najlepiej zrobic probke. Jedna wloczki wiotczeja latwiej, drugie nie, a inne to juz zupelnie nie lubia pary.
Bardzo niezwykly jest ten sweterek, napracowalas sie, jest przepiekny, gratuluje. pozdrawiam, ania
ReplyDeletenie no, pięknie wyszedł! podziwiam twoje "kabelkowe" sploty - marzę aby takie umieć :)
ReplyDeleteoby sie dobrze nosił!