Tuesday, February 10, 2015

Cozy Glen/Letni Domek

Witajcie! Powyzej prezentuje ukonczony wczoraj haft pt. "Cozy Glen" (czyli Zaciszna Dolina). Wzor byl czescia zestawu firmy Dimensions, z serii Gold Collection Petites, nr. 6913, wydanego w roku 2002. Jest on adaptacja obrazu autorstwa Violet Schwenig, o tym samym tytule, widzianym czesto na ozdobnych talerzach (patrz tutaj). Kto wie, moze sobie kupie taki talerz dla hecy i postawie niedaleko wersji haftowanej.
     Dlugo mialam na ten haft chrapke, lecz poniewaz zestaw byl wydany ok 13 lat temu, nielatwo go bylo znalezc. Przypadkiem udalo mi sie natknac na sklep internetowy (nie pamietam juz nazwy), ktory go jeszcze mial.  Wyszywalo sie ogolem fajnie, tyle ze mulina (szczegolnie czarna) miala tendencje do platania i strzepienia sie, a kawalek materialu zalaczony w zestawie nie dosc, ze byl wiotki i latwo znieksztalcajacy sie, to jeszcze bardzo oszczednych rozmiarow. W rezultacie mialam problemy z porzadnym naciagnieciem go podczas pracy poniewaz byl przymaly aby nawinac go porzadnie na krosno lub naciagnac na tamborek. Nie wiem czy wszystkie zestawy Dimensions sa takie oszczedne jesli chodzi o material, czy to tylko te starsze. Mam kilka nowszych zestawow tej firmy, wiec z czasem sie dowiem. 
     I to by bylo tyle na dzisiaj. Pozdrawiam wszystkich cieplutko i zycze slicznego dnia.


Hello! Today I present a cross stitch picture, which I finished yesterday. The pattern, entitled "Cozy Glen", was part of a Gold Collection Petites Dimensions kit (no.6913), published in 2002. The image itself is an adaptation of artwork by Violet Schwenig, which can be found on some decorative plates (see here). Who knows, maybe I'll get a plate like that at one point, just for the fun of it and for comparison, and place it not far away from the cross stitch version.
     I wanted to stitch this pattern for quite some time now, but since it was published about 13 years ago, it wasn't easy to find. By chance, I happened to find an online store (I don't remember which one), which still had this kit in stock. Overall, the stitching was fun. The only thing I wasn't too impressed with was the floss quality (the threads tended to shred) and the 18 ct fabric supplied in the kit. This Aida-like canvas was kind of limp, thin and tended to stretch easily, which resulted in relatively significant distortion of the finished project. Also, the amount of the fabric was rather conservative, which made it very hard for me to fit and stretch it on a scroll frame, or even use it in a hoop - it just kept on loosening, and coming out of the framing. I don't know if all Dimensions kits are like that when it comes to fabric amounts, or just the older ones. I have some newer kits, which I'll stitch in the future, so I will eventually find out.
     And that is it for today. Wishing you a wonderful day, full of love, peace and good fortune.

9 comments:

  1. Cudny Ci wyszedł ten widoczek , warto było się pomęczyć.Ciekawa jestem jak go oprawisz?
    Pozdrawiam serdecznie mila

    ReplyDelete
  2. Super :-)
    Bardzo mi sie podobaja okragle obrazki :-)
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  3. Cudowny haft! I te kolorki boskie! Wyszylam juz kilka zestawow dimensions i kawalki materialu sa faktycznie tak na styk bym powiedziala

    ReplyDelete
  4. Fantastyczny obraz !!! Bardzo mi się podoba:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    ReplyDelete
  5. sielski i kolorowy - w sam raz na teraz kiedy za oknem szaruga!

    ReplyDelete
  6. Prześliczny! Bardzo mi się podoba :)

    ReplyDelete
  7. Prześliczny :) Taki.. uroczy i urokliwy :D uwielbiam chatki ^^

    ReplyDelete