Sunday, January 22, 2012

Nowy SAL - Drzewko Before Christmas














Dzisiaj na krociutko, bo mam nawal robotek...
Zakochalam sie we wzorku Before Christmas Renato Parolina i oczywiscie musialam zapisac sie na SAL, w ktorym jest on wlasnie wyszywany. Chociaz narazie duzo tego nie ma, i wyglada jak zalosnie polamane galezie, to wyszywa sie to bardzo przyjemnie.
Uzywam muliny DMC i materialu Belfast Linen 32 ct, ktory jest tak naprawde jasno-, cieplo-bezowy, chociaz tutaj wyglada raczej na szary.

Wednesday, January 4, 2012

Theodore scarf/ Teodor


















Skonczylam wlasnie na dniach szalik. Wzor nazywa sie Teodor, a ja bardzo lubie brzmienie tego imienia, poniewaz kojarzy mi sie ze smokiem Teodorem z dziecinstwa.  Instrukcje sa po angielsku (link TUTAJ), ale jest tam tez schemat (chart). Tlumacze wiec legende do schematu. 
Czarna kropka: przerobic oczko na lewo, po prawej stronie; przerobic na prawo po lewej stronie.
Pusty kwadrat: przerobic oczko na prawo, po prawej stronie; przerobic na lewo, po lewej stronie.
Scieg skierowany w lewo (left twist): przerobic drugie oczko na prawo (od tylu), nie zrzucac z druta, nastepnie przerobic razem oczko pierwsze z tym drugim na prawo (od tylu). To tak, ze te drugie oczko jest w zasadzie przerabiane dwa razy. 
Scieg skierowany w prawo (right twist): orientowac/ustawic oczka tak, aby mozna je bylo przerobic na prawo, ale od przodu. Przerobic dwa oczka na prawo od przodu, ale nie zrzucac z druta. Nastepnie przerobic pierwsze oczko na prawo (od przodu). Czyli, ze pierwsze oczko jest przerabiane w sumie dwa razy. 
Wzor, chociaz niesamowicie latwy, to jednak jest troche nudny w robocie (wogole szaliki sa dla mnie raczej nudne do dziergania) i dlatego dlubalam go miesiacami. 
Wloczka, ktorej uzylam to Playful Evolution z Twisted Fiber Art;  kolor: Mon Petit Chou (tylko na zdjeciu kolory wyszly okropnie, radze zobaczyc je na stronie producenta). Jest to dosyc droga wloczka, 100% mieciusienkiej, sprezystej, wspanialej welenki, ale warto sobie na nia uzbierac. No, to pozdrawiam Was serdecznie, oraz dziekuje za zyczenia swiateczne i noworoczne. Do zobaczenia z nastepna robotka. :-)














I recently finished my Theodore Scarf (link to a free pattern here). Although it was very easy to knit, I found it somewhat boring, and consequently, it took me a long time to make. The yarn I used is Playful Evolution from Twisted Fiber Art; colourway: Mon Petit Chou (the colours in real life are much more beautiful; check them out on Twisted Fiber Art website). Although it's pricy, this 100% wool yarn is very soft, springy and absolutely wonderful. It is well worth it to save some money for it. 
Thank you for the Holiday wishes. See you until next project!  :-)

Twisted Fiber Art Playful Mon Petit Chou

Zimowy Domek 2


















Na dzien dzisiejszy mam wyszyte tyle. Oczywiscie nie oczekiwalam ze zdaze na Swieta, poniewaz przylaczylam sie do SAL'u baaaaardzo pozno, ale nie przejmuje sie tym. Bardzo fajnie sie to to wyszywa, a wzor nadal mi sie bardzo podoba. Troszke trudno to zobaczyc na zdjeciu (w realu widac lepiej), ale uzywam dwoch kolorow, kremowego i bialego. Domek, gwiazdki i linie proste sa snieznobiale, a esy floresy i ramka wokol domku sa zolto-kremowe. Wersja jednokolorowa wydawala mi sie troszke zbyt... 'plaska'.  Takie lekkie przelamanie bieli kremowym dodaje obrazkowi dodatkowego, choc subtelnego, wymiaru. Snieg ponad domkiem chcialam wyszyc koralikami, ale teraz mi sie wydaje, ze jednak wyszyje na bialo, bo te koraliki beda wygladaly ni przypial, ni wypial.  :-)